Maria Boniecka
Książki Marii Bonieckiej
- Nad Wielkim Zalewem
- Opowiadanie Nad Wodą
Archiwa nie płoną
Powstały w 2000 roku Instytut Pamięci Narodowej przejął archiwa komunistycznej bezpieki oraz katalog Główny Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Zbiór archiwalny jest niepełny, ponieważ w czasie rządu Tadeusza Mazowieckiego, odbywało się bezprawne niszczenie (brakowanie) lub wynoszenie akt SB.
Dokumenty które udostępniam, a są one cząstką materiału wytworzonego przez esbecje, pochodzą z tego archiwum. Poza tym, że dowiadujemy się z nich o rozpracowywaniu Bonieckiej przez służby bezpieczeństwa w latach 50 i 60, dokumenty dyskredytują ostatecznie, stale podtrzymywaną i utrwalaną w opinii publicznej przez pewne środowiska, fałszywą interpretacje motywów działań pisarki. Jak wynika z innych dokumentów, które przygotowuję do publikacji, służba bezpieczeństwa zniekształcała fakty z życia Marii Bonieckiej, rozgłaszała je, skutecznie obniżając prestiż, jakim pisarka cieszyła się wśród społeczeństwa szczecińskiego.
Wytworzone przez bezpiekę dokumenty zaprzeczają takim, zresztą pozbawionym wszelkich wiarygodnych dowodów, opiniom. W moim rozumieniu stanowią uzupełnienie źródeł obecnie dostępnych, potwierdzają bezkompromisową, niezależną postawie i antykomunistyczną przeszłości Marii Bonieckiej. (O werbowaniu do współpracy z SB. Boniecka pisze w „Ucieczce za druty” (chodzi o pułk. Kazimierza Góreckiego –w latach 1958-1965 był zastępcą Komendanta Wojewódzkiego ds SB w Szczecinie).
Wniosek o „udostępnienie wglądu w dokumenty” złożyłam w OBUIAD w roku 2007.
W PRL-u działalność operacyjna służb specjalnych musiała być dokumentowana. Od 1962 r. wprowadzono obowiązek rejestrowania każdego zainteresowania SB.
W latach 50 stosowano wobec Bonieckiej intensywną inwigilacje (Sprawa Agenturalna na Osobę) na którą między innymi składały się; rewizje, przesłuchania, śledzenie, podsłuchy telefoniczne, kontrola korespondencji. Jedną z ponurych prowokacji zainspirowanych przez pracownika SB, której celem było ukaranie niepokornej, był wytoczony proces dziennikarski przeciw Bonieckiej (1957 r.) (represje stosowano także wobec rodziny Bonieckiej, między innymi bezprawne przetrzymywanie przez UB - męża - Bogumiła Bonieckiego w podziemiach przy ul. Kaszubskiej)
W latach 60 zgodnie z ubecką reformą ewidencji, Maria Boniecka została formalnie zarejestrowana jako figurant (Sprawa Operacyjna Rozpracowania). Założona na nią sprawa nosiła kryptonim „KULTURA”. Boniecka otrzymała wtedy kartę ewidencyjną z numerem rejestracji 1284. Rozpracowywanie przez organa bezpieczeństwa zmieniło wtedy charakter na inwigilacyjno-represyjny. Represje wobec Marii Bonieckiej były wielorakie. Od usunięcia ze stanowiska naczelnego „Ziemi i Morza, poprzez represje zwaną „uderzeniem po kieszeni”, która polegała na odebraniu możliwości zarobkowania przy równoczesnym wstrzymaniu renty po zamknięcie w szpitalu psychiatrycznym na Broniewskiego. Celem operacyjnego rozpracowania było rozpoznanie, kontrola i neutralizacja działalności uznanej przez służby za „wrogą”.
Na podstawie prezentowanych dokumentów, Maria A. Boniecka była zarejestrowana jako „figurant”. Celem rejestracji było sprawdzanie, rozpracowywanie, inwigilowanie i represjonowanie figuranta przez służby bezpieczeństwa (SB) w ramach sprawy operacyjnej.
Tu Biuro „C” KW MO w Szczecinie - zajmujące się ewidencją operacyjną III – oznaczało sprawy śledcze.
Karta ewidencyjna, świadcząca o rejestracji osoby stanowiącej przedmiot zainteresowania służb bezpieczeństwa. Służyła dokumentowaniu działalności osób które w przeszłości podejmowały “wrogą działalność” (definicja za K.Kamiński “Pamięć i Sprawiedliwość” 2003. Symbol składał się zazwyczaj z części literowej i liczby arabskiej. W przypadku rozpracowywanej figurantki Marii Bonieckiej numer ewidencyjny to K-3 BU I-126010.
Od 1962 roku rejestrowano wszystkie zainteresowania operacyjne SB. Sprawa operacyjna Marii Bonieckiej otrzymała nazwę KULTURA. Jej numer archiwalny akt agenturalnych, zgodnie z zapisami w Dzienniku rejestracyjnym jest 1284.
Inwentarz był dziennikiem w którym wpisywano akta złożone do archiwum. W rubryce „zabarwienie sprawy” napisano „wrogi stosunek do PRL”.
Kartoteka ogólno-informacyjna zawierająca informacje o aktualnych (czynnych) zainteresowaniach SB. osób, których sprawy wcześniej zakończono. Karta E-16 odgrywała w ewidencji SB specyficzną role „łącznikową”.W trakcie rejestracji czynnej pracownik operacyjny przekazywał na niej informacje dotyczące zmian w statusie rejestrowanego.